W piątkowy wieczór na festiwalu Przeźrocza Marek Piestrak otrzyma Nagrodę Filmową Marszałka Województwa Kujawsko Pomorskiego za klasykę gatunku za film „Wilczyca”.
W piątkowy wieczór na festiwalu Przeźrocza Marek Piestrak otrzyma Nagrodę Filmową Marszałka Województwa Kujawsko Pomorskiego za klasykę gatunku za film „Wilczyca”.
Miliony widzów w kinach, praca z najlepszymi aktorami i twórcami, wolna ręka od Stanisława Lema na adaptacje jego dzieł, to tylko niektóre z osiągnięć Marka Piestraka – mistrza kina gatunkowego.
W czasach stanu wojennego, utrudnień ze strony władz, niedziałających telefonów, braku funduszy, w czasach, w których ciężko było kręcić filmy w ogóle, a on sięgał po kino gatunkowe. Nakręcony 40 lat temu, bo w 1982 roku horror „Wilczyca” w kinach obejrzało 2 miliony widzów i do dziś uznawany jest za horror kultowy. Na czym polega kultowość filmu? „Wilczyca” jest adaptacją noweli Jerzego Gierałtowskiego, który inspirował się polskimi wierzeniami ludowymi. Film swoją siłę zdaje się brać ze świetnego osadzenia w realiach historii polski, odnajdujemy tu konteksty zarówno kulturowe jak i polityczne, a więc coś więcej niż w większości filmów tego gatunku. Ponad to scenografia i charakteryzacja, które dzisiaj nierzadko wzbudzają śmiech, wtedy były nie lada osiągnięciem przy tak skromnym budżecie.