FIGURA/ GREEN DAY/ SZUMOWSKA/ENGLERT

 

Nadchodzący weekend na Przeźroczach to dwa inspirujące spotkania z ikonami polskiego kina, a także premiera filmu o koncercie, o którym od dekad krążą legendy.

FIGURA

Piątkowy wieczór (30 sierpnia) spędzi z nami Katarzyna Figura. Jedna z najsłynniejszych polskich aktorek spotka się z widzami w kinie Orzeł. Zanim to uczyni, publiczność zobaczy dwa, jakże różne od siebie filmy z jej udziałem. Na pierwszy ogień pójdzie „Żurek” Ryszarda Brylskiego na podstawie opowiadania Olgi Tokarczuk, za rolę w którym Figura zgarnęła najważniejsze polskie nagrody filmowe i pokazała, że jej możliwości aktorskie są właściwie nieograniczone. Drugim filmem, jaki pokażemy tego wieczoru, będzie odważna „Victoria”, ze sceną, która na zawsze wpisała się w historię polskiego kina. Pani Katarzyna na Przeźroczach odbierze także „Klasykę gatunku” – Nagrodę Filmową Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego – za wybitną, ponadczasową kreację aktorską w filmie „Żurek”.

GREEN DAY

Tego samego dnia w klubie Mózg czeka nas coś wyjątkowego. Swoją premierę będzie miał bowiem dokument o legendarnym koncercie zespołu Green Day, jaki punkrockowcy z Kalifornii zagrali na początku lat 90. w Zakładach Odzieżowych Modus w Bydgoszczy. „Spali normalnie w mieszkaniach. Jedli to, co dostali, i pili wódkę z gwinta. Dla nas byli po prostu jednym z setek zespołów przemierzających Europę” – pisał swego czasu w „Pamiętniku gapia” organizator tego wydarzenia Krzysztof „Model” Kornak. „Green Day zagrał w Polsce łącznie trzy koncerty. Ale tylko ten w Modusie był wypełniony po brzegi”. Unikatowe materiały, zdjęcia, nagrania, wspomnienia, wszystko zebrane w filmową całość.

SZUMOWSKA/ENGLERT

Ważnym wydarzeniem festiwalowej, finałowej soboty (31 sierpnia) będzie projekcja najnowszego filmu Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta „All inclusive”. Reżyserka odbywa podróż do swoich początków, łącząc w nim elementy kina dokumentalnego, fabuły i improwizacji, nawiązującej wprost do arcydzieła gatunku, czyli „Rejsu” Marka Piwowskiego. Polskim naturszczykom, a także m.in. Andrzejowi Chyrze i Izabeli Kunie, Szumowska funduje wyprawę do Maroka. Poprzez opowieść o egzotycznych wakacjach dostajemy słodko-gorzką refleksję o Polsce. „All inclusive” pokazujemy w zestawieniu z krótkim metrażem Szumowskiej: „Ciszą”, która pokazuje źródła artystycznej drogi jednej z najważniejszych współczesnych polskich reżyserek. Po filmach Małgorzata Szumowska i Michał Englert porozmawiają z publicznością.

Skip to content